
Sąd Najwyższy odrzucił skargę kasacyjną Banku dotyczącą nieważności kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF). Decyzja ta potwierdza prawa konsumentów do żądania ustalenia nieważności umów, mimo że równolegle przysługują im roszczenia o zapłatę.
W postanowieniu z dnia 23 października 2024 r. (sygn. akt I CSK 2162/23) Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej Banku od wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, który uznał umowę kredytu frankowego za nieważną. Oznacza to, że wcześniejsze orzeczenia sądów niższych instancji – uznające abuzywność klauzul umownych oraz brak możliwości utrzymania umowy w mocy – pozostają w mocy.
Nieważność umowy i interes prawny kredytobiorców
Sąd Najwyższy podkreślił, że kredytobiorcy mają interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytowej, nawet jeśli równolegle mogą dochodzić zwrotu nadpłaconych rat. Wyrok w sprawie zapłaty nie usuwa bowiem w pełni niepewności co do skutków prawnych wynikających z umowy kredytowej.
Przedmiotowa umowa została uznana za nieważną z uwagi na nieuczciwe klauzule dotyczące mechanizmów ustalania kursów walut. Sąd Apelacyjny stwierdził, że w umowie brakowało transparentnych kryteriów, co pozwalało Bankowi na jednostronne ustalanie kursów walutowych, rażąco naruszając interesy konsumentów.
Skarga banku odrzucona
Bank w swojej skardze kasacyjnej próbował kwestionować nieważność umowy, podnosząc m.in. kwestie interpretacji przepisów dotyczących klauzul abuzywnych oraz zasad zastępowania ich normami dyspozytywnymi. Sąd Najwyższy uznał jednak, że argumentacja Banku nie wskazuje na istnienie istotnych zagadnień prawnych, które mogłyby wpłynąć na zmianę wcześniejszych wyroków. Jednocześnie SN przypomniał o obowiązujących zasadach wynikających z uchwały pełnego składu Izby Cywilnej SN z dnia 25 kwietnia 2024 roku.
Decyzja Sądu Najwyższego podtrzymuje linię orzeczniczą, która uznaje, że nieuczciwe warunki umowy nie mogą być zastępowane innymi mechanizmami, a ich usunięcie często prowadzi do całkowitej nieważności umowy.